Imię : Arissil
Nazwisko: Warlike
Rasa: Mroczny Elf
Pieniądze: 17 ss 1 Dl
Specjalizacje: Władanie mieczem, skradanie się, tropienie
Religia: Ateista
Ekwipunek: Zbroja płytowa miedziana, kwiat róży, tarcza z trzech desek, długi miecz, mały nóż, pazury szakla(2), kawałek skóry szakala
Wygląd: Wysoki mężczyzna, szczupły, umięśniony. Krótko przystrzyżone ciemne, sterczące włosy zapadające w ciemną zieleń. Rysy na jego twarzy są łagodne. Posiada ciemnozielone głębokie oczy. Jedynym znakiem szczególnym, może być kilkudniowy zarost.
Na nagą lekko owłosioną klate nałożona jest ciemnozielona bluza z kapturem. Przez klatkę piersiową przechodzi pas utrzymujący tarczę i pochwę na miecz na plecach. Jego nogi zdobią tego samego koloru spodnie a stopy skórzane buty.
Historia: Arissil urodził się w portowej miejscowości kilka wysp stąd. Całe życie pracował i uczył się walki. Przez całe dzieciństwo marzył o zostaniu rycerzem lub strażnikiem. Jego plany zmieniły się gdy miał już dwadzieścia lat. Jego znajomy wziął go na statek i mianował pierwszym oficerem. Po kilkudziesięciu dniach rejsu zaatakowali ich piraci. Odparli atak ale kosztem śmierci wielu załogantów. Ranni pili i jedli dużo więc jedzenie szybko się kończyło. W końcu zmarł pierwszy człowiek. Nie chcieliśmy go wyrzucać za burtę. Chcieliśmy go pochować na lądzie. Zamknęliśmy go więc w odludnym miejscu co było wielkim błędem. Po kilku dniach załoga zaczęła chorować, ginęło coraz więcej ludzi aż większość załogi wylądowała martwa za burtą. Kiedy dopłynęliśmy do lądu byliśmy tak szczęśliwi że wpadliśmy w kamienie na dnie. Ci silniejsi dopłynęli do brzegu ale nie wszystkim się udało. Reszta załogi rozstała się na lądzie. Mieli zbyt dużo złych wspomnień a gdyby byli razem tylko by wspominali...

Historia transakcji:
Tarcza z trzech desek, +10 srebra
+ długi miecz, mały nóż
- 56 sztuk srebra
+ pazury szakla(2), kawałek skóry szakala
- mocny kij
+ 24 sztuki srebra
- 55 ss
+ Zbroja płytowa miedziana
- 6 ss